Jeśli szukasz niecodziennych smaków, to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Od ostrych dań kuchni węgierskiej, przez soczyste przekąski z Hawajów aż po aromatyczne przysmaki indyjskie – oto 4 egzotyczne potrawy rybne, które możesz samodzielnie przyrządzić w domu.
Pikantna zupa rybna z Węgier
Rozgrzewający, pikantny i pełen smaku. Halászlé to tradycyjny węgierski paprykarz, powszechnie uznawany za jedną z najostrzejszych zup europejskich. Przez lata potrawa kojarzona była wyłącznie z rybakami, którzy po skończeniu pracy przygotowywali ją nad paleniskiem wzniesionym nieopodal rzeki. Tym samym nie dziwi, że halászlé nazywany jest też zupą wędkarza.
Zgodnie z obyczajem paprykarz przygotowuje się w emaliowanym żeliwnym kociołku, do którego wrzuca się kolejno wszystkie składniki. To sprawia, że danie jest stosunkowo proste w przygotowaniu, ale też czasochłonne. W kociołku spędza bowiem około 2-3 godzin, dlatego musimy zarezerwować sobie chwilę wolnego, planując przyrządzić to danie. Podstawą dobrego halászlé jest przede wszystkim duża ilość papryki, czerwonej cebuli i świeża ryba. Podczas wyboru ryby powinniśmy kierować się zwartością mięsa, tzn. tym, czy nie rozpadnie się podczas gotowania. Do tej potrawy najlepiej sprawdzą się takie gatunki jak: dorsz, karp, sum czy jesiotr.
Tatar z ryby z USA
Tatar to przekąska, która do reszty podbiła serca Polaków. Tradycyjnie przygotowuje się je z drobno posiekanego mięsa wołowego z dodatkiem cebuli i surowego żółtka. Warto jednak otwierać się na nowe smaki. Już od kilkunastu lat istnieje alternatywna wersja tej potrawy, która pochodzi prawdopodobnie ze Stanów Zjednoczonych. Uwaga! W tym wydaniu jest równie apetyczna! Mowa o tatarze z rybnym – z łososia, tuńczyka lub z dorsza. Zamiast ostrych warzyw do przygotowania tej wersji używa się słodkich, kwaskowatych owoców jak mango. Rybny tatar podaje się najczęściej z krakersami bądź tostami.
Rybne curry z Tajlandii
Nie znajdziemy go w menu żadnej europejskiej restauracji. A szkoda. Curry rybne (khanom chin nam ya) należy do ulubionych dań mieszkańców południa Tajlandii. Przygotowuje się je z delikatnej, białej ryby, makaronu ryżowego, pasty curry, mleka kokosowego, kiełków fasoli, liści limonki i gotowanych jajek – jednym słowem prawdziwa bomba różnorakich smaków, które pasują do siebie wprost idealnie. Ta kompozycja składników sprawia, że danie jest pikantne, ale delikatne w smaku jednocześnie – przywodzi na myśl żar tropików i leniwy wypoczynek na pięknej piaszczystej plaży. I jak go nie kochać?
W większości przypadków przygotowanie curry jest trudne i czasochłonne. Ale nie w tym! Zaletą naszego przepisu jest to, że nie musisz spędzać długich godzin w kuchni, żeby wyczarować pyszny posiłek w tajskim stylu. Jedyny minus? Zbyt szybko znika z talerza.
Poke bowl
Kto jeszcze nie próbował tego hawajskiego przysmaku nie wie co traci. Na punkcie poke bowl zwariował cały świat. Powód jest prosty: danie wygląda fenomenalnie i jeszcze lepiej smakuje! W zupełności wystarczy, żeby zabrać nas w kulinarną podróż na gorącą wyspę Pacyfiku.
Poke bowl łączy w sobie egzotyczny smak Hawajów i Japońskie zamiłowanie do surowej ryby. Danie przygotowywane jest z pokrojonych w plasterki owoców i warzyw, surowego tuńczyka bądź łososia, ciepłego ryżu i słodko-kwaśnego dressingu. Serwuje się je w głębokiej misce przybranej pięknymi jadalnymi kwiatami. Wygląda kolorowo, smakuje lekko i świeżo, jest bardzo pożywne, a do tego można przygotować je stosunkowo szybko. Na pewno przypadnie do gustu wszystkim fanom niebanalnych i egzotycznych smaków.